Trzaskowski: Jesteśmy idealnym państwem członkowskim dla Trumpa

Dodano:
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy Źródło: PAP / Piotr Nowak
My jesteśmy takim idealnym państwem członkowskim dla Trumpa, bo po prostu bierzemy za siebie odpowiedzialność – uważa Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

Zakończyło się głosowanie w wyborach prezydenckich we wszystkich stanach USA. Pierwsze cząstkowe wyniki i sondaże opublikowane przez CNN pokazują, że Donald Trump zdobył 25 stanów i ma już 246 głosów elektorskich. Kandydat republikanów wygrał w Karolinie Północnej i Georgii, czyli w dwóch tzw. wahających się stanach. Do prezydentury potrzebuje 270 głosów.

Kamala Harris zdobyła 187 głosów elektorskich. Przedstawiciel jej sztabu wyborczego poinformował, że kandydatka demokratów nie wystąpi dzisiaj przed swoimi zwolennikami.

Wybory prezydenckie w USA. Trump prawdopodobnie wygrał, pierwszy komentarz Trzaskowskiego

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski pytany w środę rano w TVN24, czy "z polskiej perspektywy to jest wybór (Trumpa – red.) kłopotliwy i ryzykowny, czy bardziej wprost, wybór niepokojący i zwiastujący kłopoty", odparł: – Ja od miesięcy powtarzam, że my powinniśmy być gotowi na każdy scenariusz.

– Donald Trump dosyć realistycznie zawsze mówił o bezpieczeństwie, a mianowicie mówił: będziemy pomagać tym, którzy biorą za siebie odpowiedzialność. Polska w tej chwili wydaje największe pieniądze w NATO po Stanach Zjednoczonych na swoje bezpieczeństwo, prawie 5 procent PKB. Mamy największą armię w Europie, większą niż Brytyjczycy, większą niż Niemcy, większą niż Francuzi – przekonywał Trzaskowski.

– My jesteśmy takim idealnym państwem członkowskim dla Trumpa, bo po prostu bierzemy za siebie odpowiedzialność – dodał.

Według prezydenta Warszawy Trump "niezależnie od tego, kto będzie mu doradzał, będzie podejmował decyzje racjonalne". – Dzisiaj Polski nie da się pominąć, jeżeli rozmawia się o bezpieczeństwie europejskim, a nawet bezpieczeństwie światowym – powiedział Trzaskowski.

Źródło: TVN24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...